- autor: Adrian2399, 2017-09-29 09:25
-
Już w sobotę czeka nas kolejny wyjazd. Tym razem wybieramy się do Gorzowa Wielkopolskiego na mecz z liderem, Wartą.
Mimo, że Warta jest beniaminkiem IV ligi, od samego początku była stawiana w roli faworytów do awansu. Zespół Mateusza Konefała z dziewięciopunktową przewagą wygrał w zeszłym sezonie północną "okręgówkę"
i mógł przygotowywać się do rozgrywek IV ligowych.
W tym sezonie Warta zremisowała tylko dwa mecze i wygrała sześć. Nie doznała jeszcze ani jednej porażki, pozostając jedynym takim zespołem w lidze. Choć zawodnicy z Gorzowa nie strzelają dużo bramek, pod wodzą byłego szkoleniowca Piasta Karnin charakteryzuje się przede wszystkim doskonale zorganizowaną obroną.
Bramkarz tego zespołu, w tym sezonie wyciągał tylko trzy razy piłkę z siatki, ale wszystkie bramki stracone zostały w meczach wyjazdowych. Nie dość, że w Gorzowie ekipa Warty ma zdobyty komplet punktów, to na dodatek nie straciła jeszcze bramki.
W ostatnim meczu Gorzowianie wygrali w Ośnie Lubuskim 2:0 z miejscową Spójnią. Najlepszym strzelcem zespołu jest Michał Świercz, zdobywca trzech goli.